Treść strony

Podaruj nam 1,5 procent swojego podatku

 

Mistrz odszedł… - Izabela Galicka

Z głębokim żalem i bólem żegnamy twórcę, który rozsławił imię Polski i polskiej muzyki na całym świecie; twórcę, który na stale zapisał się na kartach dwudziestowiecznej awangardy muzycznej. 29 marca tego roku [2020] polska kultura straciła wielkiego artystę – kompozytora, dyrygenta i pedagoga muzycznego, Krzysztofa Pendereckiego. Kilka lat temu „The Guardian” nazwał go „największym spośród żyjących polskich kompozytorów”. Niestety, autor „Polskiego Requiem” i „Pasji według św. Łukasza” nie napisze już ani jednej nuty…

Człowiek, który zniewala tłumy swoim głosem - Izabela Galicka

Nie ma chyba osoby we współczesnym świecie, która by o nim nie słyszała. Jego sława przerosła wszystko, co można by sobie wyobrazić. Uwodzicielski tenor na koncertach rzuca na kolana tysiące, a nawet miliony fanów. Kochają go ludzie na wszystkich kontynentach. Podobno jest najlepiej sprzedającym się na świecie wykonawcą muzyki poważnej, a nawet jednym z najlepiej sprzedających się artystów w całej historii muzyki. Na świecie sprzedano ponad 75 milionów egzemplarzy jego płyt, w tym wiele złotych i diamentowych. Zdobył też wiele prestiżowych nagród muzycznych i filmowych. Przed nim tylko jego rodak, Luciano Pavarotti, uznany za najwybitniejszego śpiewaka XX wieku, zyskał taki rozgłos. Był on zresztą absolutnym idolem Andrei Bocellego, który chciał śpiewać tak jak jego mistrz.

Cudowny talent z Japonii - Izabela Galicka

Nobuyuki Tsujii – nie skończył jeszcze czterdziestu lat, a już jest powszechnie uznawany przez znawców muzyki za jednego z najlepszych pianistów na świecie. Krytycy i jurorzy konkursów pianistycznych rozpływają się w zachwytach nad jego słuchem absolutnym, lekkością, wdziękiem i pięknem jego interpretacji. Jak dla wielu mieszkańców Japonii, także i dla Nobu ulubionym kompozytorem jest Fryderyk Chopin. Sam Tsujii nie tylko gra utwory innych twórców, ale też komponuje własne. Jest niezwykle pracowity i wytrwały. Do wrodzonego talentu dokłada systematyczną, ciężką pracę oraz godziny ćwiczeń, ale efekty, które osiąga, są zdumiewające i rzucają na kolana zarówno muzykologów, jak i melomanów.