Rollek nie jest takim sobie zwykłym psem. Nie dość, że na co dzień pomaga niewidomemu Sebastianowi dotrzeć gdzie trzeba, nie dość, że często pojawia się na ekranach telewizyjnych, to jeszcze ostatnio został okrzyknięty Psem na medal. Bo taki właśnie tytuł nosi cykl książek dla dzieci pisanych przez Barbarę Gawryluk. Ich bohaterowie to psy do zadań specjalnych: Morus – ratownik wodny, Junior – opiekun osób starszych, Falco – pies lotniskowy, Czart – pies lawinowy, Baster – pies ratowniczy. Wszystkie są odważne, bohaterskie, przyjacielskie – jak czytamy na stronie Wydawnictwa Zielona Sowa, które opiekuje się tą serią.
Teatr Dramatyczny, od dawna już przyjazny osobom z dysfunkcją wzroku, realizuje dla nas program „Kultura dostępna”. Jesteśmy wszyscy w bazie, a więc nie trzeba już nawet okazywać legitymacji. Zawsze znajdą się jakimś cudem miejsca w pierwszych rzędach. No i ceny – bardzo preferencyjne w stosunku do cen w innych teatrach – z przewodnikiem można wejść na spektakl już za 30 złotych. Dlatego bywam tam dość często, przeważnie wychodzę zadowolona. Tym razem niestety nie mogę tego powiedzieć. Ale to zdecydowanie nie wina teatru, lecz samej sztuki.
W ciągu kilku ostatnich lat w Polsce przybywa inicjatyw, które czynią kulturę dostępną dla wszystkich. Likwidacja barier architektonicznych oraz rozwiązania uwzględniające potrzeby i możliwości osób z różnego typu dysfunkcjami sensorycznymi ułatwiają dostęp do sztuki i szeroko pojętej kultury osobom z niepełnosprawnością ruchową, a także niewidomym, słabowidzącym, głuchym i słabosłyszącym.
W marcu br. Muzeum Narodowe w Warszawie zaaranżowało bardzo ciekawe spotkanie dla osób z dysfunkcją wzroku. Dedykowane było ono w całości porcelanie, poznaliśmy tajniki jej wyrobu, o których opowiadały osoby zawodowo zajmujące się ceramiką.
„Jak widzi świat niewidomy? Och! Zostało napisane «widzi»? Powinno się użyć innego słowa? A może pytanie powinno brzmieć «jak maca świat niewidomy?» Brzmi śmiesznie? No właśnie… Osoby widzące zupełnie nie rozumieją problemów i potrzeb ludzi, którzy nie mogą posługiwać się zmysłem wzroku”. Taki, dość kontrowersyjny, opis znajdziemy na okładce książki Tomasza Matczaka „Ja, ty i biała laska”, która została wydana pod koniec 2018 r. przez DJ Studio.