Treść strony

Podaruj nam 1,5 procent swojego podatku

 

Duże choroby małej plamki - dr n. med. Alicja Barwicka

Struktury i tkanki tworzące narząd wzroku charakteryzują się niewielkimi rozmiarami. U niektórych podkreśla to nawet sama nazwa. Stąd chociażby terminologia zarezerwowana dla:

więzadełek (nie więzadeł) Zinna, które utrzymują we właściwym położeniu akomodującą soczewkę,

woreczka (nie worka) łzowego czy

Zły sen - Iza Galicka

Kiedy byłam dzieckiem, często przychodził do mnie w nocy pewien sen, zawsze ten sam. Idę przez nieznane miasto, w którym czuję się obco i dziwnie. Wiem, jaki jest cel wędrówki, gdzie mam dojść i do pewnego momentu wszystko jest dobrze. Jednak w końcu gubię się w gąszczu nieznanych ulic i uliczek, nie wiem zupełnie, gdzie jestem, tracę nad wszystkim kontrolę. Przerażona budzę się.

Po ścieżce do sukcesu - Małgorzata Szumowska

Drodzy Czytelnicy, z ogromną radością przyjęłam propozycję napisania kolejnego tekstu dla Was. Nie ukrywam – jest to dla mnie ogromna radość, tym większa, że mam możliwość pisania o tym, co towarzyszy mi każdego dnia. Co ciekawe, nie zawsze bezpośrednio mnie dotyka, ale idąc za powiedzeniem „jeden za wszystkich – wszyscy za jednego”, mogę Wam dać słowo, że to, co ważne jest dla mojego zespołu Niewidzialnej Wystawy, a także dla całego środowiska osób z dysfunkcją wzroku, jest ważne i dla mnie.

Wielki oczny komputer - dr n. med. Alicja Barwicka

W wielkiej fabryce znanej jako narząd wzroku procesy produkcyjne zachodzą niezwykle szybko. Tak być musi, bo w końcu oczy dostarczają do mózgu aż 85 proc. informacji z otoczenia. Ostatecznym produktem, a tym samym celem do osiągnięcia, jest wizualizacja świata zewnętrznego w korze mózgowej. To niełatwy i niezwykle skomplikowany proces i dlatego jest tu zaangażowanych tak wiele tkanek i struktur. Dodatkowo, w warunkach prawidłowych, nie ma mowy o żadnych opóźnieniach!

Okulistka dla Afryki. Wywiad z doktor Martyną Pieniążek - Joanna Koprowska, Dorota Koprowska

Doktor Martyna Pieniążek – poza tym, że leczy w Polsce – pomaga pacjentom w Afryce, wyjeżdżając tam po to, by diagnozować wady wzroku i dobierać szkła korekcyjne. Z perspektywy Europejczyka to „jedynie” dobór szkieł, ale dla mieszkańców Tanzanii, Kenii czy Madagaskaru realna zmiana i szansa na lepszą jakość życia.