Treść strony

Podaruj nam 1,5 procent swojego podatku

 

Prezentujemy „Porady” publikowane na łamach prasy wydawanej głównie przez Polski Związek Niewidomych w latach 1995 – 2004.

 

Nie jest łatwo zaakceptować...

Kilkanaście lat temu otrzymałam orzeczenie przyznające mi pierwszą grupę inwalidzką. Byłam zaszokowana. Miałam poważne problemy ze wzrokiem, ale nie przypuszczałam, że kwalifikują mnie one do pierwszej grupy. Uważałam, że grupa ta zarezerwowana jest dla osób całkowicie niewidomych. Przez pewien czas wstydziłam się tego orzeczenia. Wydawało mi się, że zostałam napiętnowana.

Czy oszczędzać osłabiony wzrok?

Z doświadczenia wiem, że osoby słabowidzące, które mają poważne problemy z czytaniem zwykłego druku, mało korzystają z pomocy optycznych. Wysiłek jaki trzeba włożyć w czytanie jest często niewspółmierny do osiąganych efektów.

Przezwyciężyć wstyd

Niemal codziennie spotykam osoby tracące wzrok, które zgłaszają się do Związku w poczuciu klęski i beznadziei. Gdy przedstawiamy im propozycje podjęcia nauki bezwzrokowych technik wykonywania czynności życiowych, często natrafiamy na opór przed rozpoczęciem procesu rehabilitacji.

Do matki niewidomego dziecka

Jest to odpowiedź na list matki, która troszczy się o los swego niewidomego dziecka. List i odpowiedź ukazały się na liście dyskusyjnej Polskiego Związku Niewidomych w lutym 2006 r.

Historia, która jest ostrzeżeniem

Na wstępie chciałbym zapoznać drogich Czytelników z listem, który ukazał się przed rokiem we francuskim miesięczniku “Le Retino” nr 37, marzec 2001.