Treść strony
Najlepsza gitara świata - Izabela Galicka
Jest jednym z najsłynniejszych i najbardziej rozpoznawalnych muzyków na scenie światowej. Charakterystyczne brzmienie jego gitary i oryginalny nieco chropawy głos przyciągają miliony fanów. W fenomenalny, tylko sobie właściwy sposób łączy muzykę latynoamerykańską z jazzem, popem i rockiem. Mimo faktu, że był od urodzenia niewidomy, wspinał się z uporem po szczeblach kariery, a jego muzyka stawała się coraz bardziej znana na wszystkich kontynentach. Jest nie tylko wykonawcą, ale także kompozytorem i autorem tekstów.
Jose Montserate Feliciano Garcia urodził się 9 września 1945 roku w portorykańskim Lanes jako jeden z jedenaściorga rodzeństwa. Z powodu wrodzonej jaskry nie widział. Od dziecka jednak edukował się muzycznie. Jako trzylatek akompaniował już swojemu wujkowi. Gdy miał pięć lat, jego rodzice przyjechali do Nowego Jorku. Uczył się grać, słuchając muzyki z płyt, najpierw na akordeonie, potem na gitarze. Był ambitny, ćwiczył nawet po 14 godzin dziennie. Zainspirował się rock and rollem lat pięćdziesiątych, uczył się też śpiewu. Jego ojciec był bez pracy. Jose w siedemnastym roku życia zakończył naukę i od tej pory grał w kawiarniach i klubach, m.in. w Detroit. Odkryła go dla szerokiej publiczności wytwórnia RCA. Jako pierwszą swoją płytę wydał album ze starymi hiszpańskimi bolerami. Potem nagrywał standardy z różnych lat, wypracowując swój rozpoznawalny styl gitary akustycznej. Dzięki śpiewaniu amerykańskich piosenek stał się bożyszczem nastolatków. Przebojem stała się płyta „Feliciano”, a hit „Feliz Novidad” przyniósł mu ogólnoświatową sławę.
Wydał 30 albumów anglojęzycznych i ponad 20 hiszpańskojęzycznych. Jak nikt inny, łączy w oryginalną całość różne style i konwencje muzyczne. Jest pierwszym Latynosem, który podbił anglojęzyczny rynek muzyczny. Przez krytyków bywa określany mianem „największego żyjącego gitarzysty”. Zdobył ponad 45 płyt złotych i platynowych, zwany jest też „Picassem muzyki” ze względu na swoje nowatorstwo. Uzyskał 9 nagród GRAMMY, ma swoją gwiazdę w hollywoodzkiej Alei Gwiazd, szkoły są nazywane jego imieniem. Tak więc ten skromny człowiek osiągnął szczyty kariery i powodzenia, stając się prawdziwym celebrytą. Ma też tytuł doktora honoris causa w jednym z Uniwersytetów w stanie Connecticut. Został również utytułowany najlepszym gitarzystą rockowym i jazzowym. Ale jego muzyka jest tak nietuzinkowa, że grał także z orkiestrami symfonicznymi, np. w Wiedniu, Londynie czy Los Angeles. Był także na koncercie w Polsce.
Kiedy nie jest w trasie koncertowej, prowadzi skromne życie w swoim domu w Connecticut, gdzie mieszka wraz z rodziną. Tu nagrywa, odpoczywa, gra z synami w golfa. W wolnych chwilach prowadzi talk-show w stacji radiowej. Nagrał także muzykę do kilku filmów, m.in. do „Fargo”. Jednym słowem – choć niewidomy, to człowiek orkiestra.
Izabela Galicka
Błąd: Nie znaleziono pliku licznika!Szukano w Link do folderu liczników
Artykuł publikowany w ramach projektu „TYFLOSERWIS 2018–2021 INTERNETOWY SERWIS INFORMACYJNO-PORADNICZY", dofinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Dodano: 16-03-2020 16:59:00