Treść strony

 

INTELIGENCJA EMOCJONALNA (Część 12) Kompetencje: motywacja, adaptacja, sumienność - Anna Kowalska

Inteligencja emocjonalna to zdolność rozpoznawania stanów emocjonalnych własnych oraz innych osób, jak też zdolność używania własnych emocji i radzenia sobie ze stanami emocjonalnymi innych ludzi.

 

Motywacja to jest to, na brak czego często się skarżysz i zastanawiasz się, jak tu wpłynąć na siebie, żeby się zmobilizować do pracy. Tylko jak tu się zebrać, kiedy tyle rozpraszaczy wkoło. O motywacji mówi się, że to proces regulacyjny, ponieważ kieruje naszymi zachowaniami. Wybrany cel staje się ważny. Oznacza to, że nasze aktywności służą osiągnięciu tego celu. To dzięki zmotywowaniu mamy energię pozwalającą potraktować porażki jak błotniste kałuże, po których trzeba umyć buty – i na salony. Motywacja koncentruje energię. Nie dopuszcza do jej rozproszenia na małe nieznaczące „działanka”. Jej siła zależy od atrakcyjności celu oraz od przekonania o możliwości jego osiągnięcia. Motywacja pojawia się, kiedy jest jakaś potrzeba do zaspokojenia. Ludzie zmotywowani idą przez życie z przekonaniem, że jest jakiś porządek, że trzeba wybierać, że posiadanie celu i dążenie do niego trzyma nas może nie w ryzach, ale na drodze, która może kręcić, może mieć wyrwy, ale nie kończy się życiowym urwiskiem, z którego spadamy w przepaść. Oswojenie własnej niepełnosprawności wymaga uruchomienia motywacji. Trzeba uwierzyć, że można, że stawianie celów jest tak samo zasadne jak wtedy, kiedy słaby wzrok nie ograniczał. Niepełnosprawność może prowadzić do konieczności zmiany naszych zamierzeń. Trzymanie się celu niemożliwego do zrealizowania może jedynie powodować dyskomfort, stratę czasu, pieniędzy. Może także trzymać człowieka w domu latami. Jeśli nie mogę być kierowcą, to odrzucam inne możliwości, nawet te, o których wiem, że je mam. Poczucie krzywdy, myślenie „jestem pilotem lub nikim”, zamyka. Prawda, niełatwo znaleźć inny cel, taki równie ważny, nie zastępczy. Jednak jeśli się już go odkryje, to mamy nową drogę. Mężczyzna, który nie może być leśnikiem z przyczyn zdrowotnych, postanawia pogłębiać swoje zainteresowania i dzielić się nimi z młodzieżą podczas lekcji. Jest zapraszany do szkół, ponieważ jego wiedza jest imponująca. Można przejść taką drogę, jeśli pożegnaliśmy się ze swoim starym celem. Jeśli ciągle boli nas ten brak, będzie trudno szukać nowej drogi. O tym pożegnaniu rzadko kto pamięta. Próbujemy przekonać siebie, że przecież już trudno, że nie mogę już tego czy tamtego, że nie ma sensu płakać. Tylko że trzeba popłakać. Tego wymaga adaptacja.

Ta znowu pozwala na dostosowanie się do zmiany. Jeśli nasze ograniczenia i możliwości są inne niż 10 lat temu, a my próbujemy działać na starych zasadach, na przykład udawać, że widzimy tak samo jak wtedy, to tak jakbyśmy próbowali wcisnąć się w fartuszek szkolny sprzed lat. Tylko porwiemy sobie pamiątkę z dzieciństwa.

Zmiana jest naturalna. U każdego coś ewoluuje. Wymaga to przystosowania. Jednak żeby się przystosować, trzeba zmiany zauważać, nie zaprzeczać im, nie udawać, że jeśli się uprę, to i pociąg pospieszny ręką zatrzymam. Motywację i adaptację wspiera sumienność – cecha, która pozwala trzymać życie w ryzach. Jesteś sumienny, nie musisz pędzić, bo masz obowiązki wykonane starannie i na czas.

Ćwiczenie: Co Cię motywuje?

Zapisz jakiś cel, który masz do zrealizowania w 2019 roku. Zastanów się, czego potrzebujesz do osiągnięcia go? Jakie kroki już podjąłeś? Jak wysoko jest ten cel wśród innych Twoich zamiarów? Które Twoje potrzeby zaspokoisz, jeśli zostanie on osiągnięty?

Anna Kowalska

Błąd: Nie znaleziono pliku licznika!Szukano w Link do folderu liczników


Artykuł publikowany w ramach projektu „TYFLOSERWIS 2018–2021 INTERNETOWY SERWIS INFORMACYJNO-PORADNICZY", dofinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.