Treść strony

 

Ruszyły zapisy na wydarzenia w ramach Festiwalu Kultury bez Barier

Filmy i spektakle z audiodeskrypcją, oprowadzania po wystawach, spacery po mieście, wykłady, warsztaty i inne formy pozwalające dosłownie i w przenośni dotknąć różnych aspektów kultury – przed nami wielkie ogólnopolskie święto dostępności, czyli Festiwal Kultury bez Barier. 

PLAY ON Friendly Blind Tennis Tournament

Czy wiesz, że osoby niewidome grają w tenisa ziemnego? I że w 2017 roku polska reprezentacja blindtenisistów na mistrzostwach świata w Hiszpanii zdobyła dwa medale – srebrny i brązowy? W tym roku mistrzostw niestety nie będzie, ale polscy sportowcy znaleźli sposób, by zmierzyć się z zawodnikami z innych krajów. Pod skrzydłami Fundacji Widzimy Inaczej, obecnie jedynej organizacji w Polsce prowadzącej treningi blind tenisa, organizują własny międzynarodowy turniej – PLAY ON Friendly Blind Tennis Tournament.

Czytam i piszę brajlem

„Czytam i piszę brajlem” – to nazwa konkursu organizowanego przez Koło Polskiego Związku Niewidomych w Tychach adresowanego do członków PZN zamieszkałych w województwie śląskim.

Muzeum dostępne zaprasza

Świat malarstwa nie musi być obcy dla osób z dysfunkcją wzroku. Z tego założenia wychodzą pracownicy Działu Edukacji Muzeum Narodowego w Warszawie, którzy regularnie organizują spotkania ze sztuką. Dzięki ich lekcjom i warsztatom można poszerzyć swoją wiedzę i dotknąć tego, co w kulturze niedostępne dla osób niewidomych i słabowidzących. Tym razem Muzeum zaprasza na spotkanie z twórczością wybitnych artystów i artystek swoich czasów.

Między pasją a brawurą – Izabela Galicka

Rzadko sięgamy po filmy dokumentalne, wybieramy raczej fabułę. Ale są takie, które po prostu trzeba obejrzeć. Należy do nich na pewno poruszający dokument pt. „Połączeni” („Connected”). Autorką jest młoda reżyser, Aleksandra Maciejczyk, ona też napisała scenariusz. Cudowne zdjęcia wykonał natomiast Maciej Edelman i to im w dużej mierze ten krótki film zawdzięcza swą wymowę. Nie bez powodu też został obsypany nagrodami – i myślę, że mniejsze znaczenie miało tu to, że mówi o sporcie osób niewidomych, a bardziej liczyło się to, jak przedstawia „udrękę i ekstazę” człowieka zmagającego się z własną słabością oraz siłami natury.